Psychiatryk

Furaha · 2014-07-24 11:22

* Krzyki nie ustają * HYYYYHYHYHHHHAYY .... * dusi się * HE... He... LP !!!!

Venon Yakani · 2014-07-24 11:27

* Już miał tego wszystkiego dosyć, tych różnych dźwięków wydawane przez jakiegoś zwariowanego lwa. Wstał od stolika w poczekalni psychiatryka i poszedł za źródłem tych dziwnych dźwięków, i dotarł do jakiegoś lwa, który był duszony przez psychiczną lwicę. Unieruchomił łapy lwicy, żeby nie dusiła lekarza prowadzącego* - Ej! Co ty robisz?! Chcesz do tego doprowadzić, żeby tej lew został uduszony przez jakiś twój wymysł wyobraźni?! * warknął w stronę lwicy.*

Ostatnio edytowany przez Eragon905 (2014-07-24 11:38)

Furaha · 2014-07-24 11:37

* Wymyka się z uścisku śmierci i zaczyna dyszeć * Dziękuję ci !!! Ta wariatka dorwała mnie i chciała udusić, gdyby nie ty nie wiem co by się stało. Co cie tu sprowadza ?

Wathara · 2014-07-24 11:43

*Phh. Ness nie da się ot tak unieruchomić. Lwica kopnęła Eragona, podrapała go, po czym ponownie chwyciła kij i zaczęła nim okładać Funa.*

Venon Yakani · 2014-07-24 11:44

* Popatrzył przymrużonym wzrokiem na lekarza prowadząncego psychiatryka i odpowiedział - Proszę bardzo. Ja tutaj przyszedłem, żeby trochę to miejsce zwiedzić, bo jest ponura pogoda.
* Później poczuł że psychiczna lwica go odepchnęła i go podrapała.... Przez chwile leżał na ziemi i zobaczył, że Ness bierze kij o okalecza Funny'niego, więc szybko zainterweniował i odepchnął lwice do jej swojej celi.*

Ostatnio edytowany przez Eragon905 (2014-07-24 11:47)

Furaha · 2014-07-24 11:45

Ness !!! Zostaw mnie !!! Dam ci batona jak zostawisz !!!

Venon Yakani · 2014-07-24 11:48

* Wziął Funnego za ramiona i go odciągniął od psychopatki i spytał sie - Nic cie nie jest?

Carissime · 2014-07-24 11:49

*Człapie powoli, prowadząc brązowego psa na smyczy. Pies wydaje być się normalniejszy od niej. Usiadła na krześle, które się połamało, a Cari spadła na ziemię. Jednak nie wstała, mając wrażenie, że nadal siedzi na krześle. Wyglądała jak idiotka - potargana grzywa, zez, dziwnie się uśmiechała. Pies, którego nadal trzymała na smyczy podszedł do niej i usiadł obok.*

Furaha · 2014-07-24 11:52

Dziękuje jeszcze raz za ratunek Eragon, masz batona w nagrodę * wyjmuję: Kitkata, Prince Polo, 3bita, Grześka, Snicersa i Liona * Wybierz sobie * zauważa Cari * Witaj jak tam twój latający banan ?

Carissime · 2014-07-24 11:56

- Banan ma się dobrze, dziękuję, że pytasz.
*Wyjęła małą tubkę farby z torebki i dała ją psu.*
- Masz, pobaw się.

Wathara · 2014-07-24 11:56

*Ness wskoczyła na Funa. Nadal była wściekła o to, że podszywał się pod jej wujka. Zakryła mu oczy i pociągnęła za uszy, nakierowując na ścianę. *

Venon Yakani · 2014-07-24 11:57

* Lew tylko lekko kiwnął głową i zobaczył Cari siedzącą na połamanym krześle na podłodze i mu to się wydawało dziwne, dlaczego ona tak siedzi na połamanym krześle i jeszcze na dodatek na podłodze.*
*Później zauważył że Ness znów zaatakowała Funna, więc odepchnął lwice na ściane.*

Ostatnio edytowany przez Eragon905 (2014-07-24 12:01)

Furaha · 2014-07-24 12:01

Ness !!! Ness !!! * Funny odpycha ją i przypiera do ściany, odchyla płaszcz i pokazuje jej batony * Weź bo jak jesteś głodna to zaczynasz strasznie gwiazdorzyć albo mogę dać ci jeszcze 5 litrową butelkę ketchupu ... Ale do jasnej chol :cenzura: y daj mi spokój, zastanów się czy gdybym nie był twoim wujem, czy przyniósł bym ci wielki piorun od Zeusa ?

Ostatnio edytowany przez FunnyMaster (2014-07-25 14:00)

Wathara · 2014-07-24 12:07

-Nie jesteś moim wujem. Co najwyżej kuzynem. *Powiedziała, po czym wzięła baton i zaczęła nomać.*

Carissime · 2014-07-24 12:09

*Pies złapał szybko za tubkę farby, która rozprysnęła się na wszystkie strony. Dott radośnie pomachał ogonem, po czym zamoczył go w farbie i zaczął malować po ścianach.*

Furaha · 2014-07-24 12:11

Ech ... Jesteś strasznie uparta Ness po prostu brak mi słów, jeszcze tu wrócę ale na razie muszę się przewietrzyć, idę na spacer. Tu jest coś dla was * podchodzi do stołu, kładzie wszystkie batony i 5 litrów Keczupu po czym wychodzi * BAY :pokerface:

Venon Yakani · 2014-07-24 12:20

*Eragon postanowił pójść za Funnym, bo już w tym budynku nie mógł wytrzymać. Krzyknął(?) do lwa* -Funny! Idę z tobą! *podbiegł do nowego towarzysza.*

Ostatnio edytowany przez Sambirani (2014-07-25 09:27)

Furaha · 2014-07-24 15:06

A więc chodźmy, mam dość wrażeń na dzisiaj

Venon Yakani · 2014-07-24 16:32

- Dobrze. No sam bym prędzej czy później z tego budynku wyszedł, Funny. * rzekł i szedł wraz z nowy towarzyszem.*

Furaha · 2014-07-24 17:44

* Smutny Funny wchodzi po cichu, idzie do swojej celi, zamyka się po czym wywiesza karteczkę: życie jest do bani, słychać szloch*

Venon Yakani · 2014-07-24 17:49

* Po chwili Eragon zauważył, że Funny poszedł do swojej celi i wywiesił kartkę z napisem, że życie jest do bani, więc podszedł do jego celi i spytał się* -E... Co się stało? * spytał się i popatrzył na lwa.*

Furaha · 2014-07-25 07:23

* otwiera się cela Funny wychodzi ze łzami na policzkach * Robią ze mnie psychicznie chorego mordercę !!! A ja tylko pomściłem śmierć mojej ukochanej !!! ŻYCIE NIE JEST SPRAWIEDLIWE !!! TO TEN :cenzura: POWINIEN TU SIEDZIEĆ RAZEM Z CAŁĄ RODZINĄ A NIE JA !!!

Ostatnio edytowany przez Sambirani (2014-07-25 09:28)

Carissime · 2014-07-25 07:26

*Dott pociągnął za smycz, żeby właścicielka wstała. Cari wstała i usiadła na innym krześle, tym razem już się nie załamało. Odpięła psu smycz i schowała ją do torby. Pies radośnie bawił się w farbie. Po chwili Cari również do niego dołączyła. Po chwili była cała upaćkana niebieską farbą.*

Furaha · 2014-07-25 07:29

* Funny nie potrafiąc długo użalać się nad swoim losem, roześmiał się radośnie widząc upaćkaną dwójkę *

Carissime · 2014-07-25 07:33

*Zaczęła łapami ścierać farbę z twarzy (x D). Wzięła wiadro stojące gdzieś tam w kącie i nalała do niego wody, po czym wylała na siebie i otrzepała się. Wzięła suszarkę i wysuszyła futro, przez co była teraz cała puszysta i dziwnie wyglądała (jak puszysta kulka futra).*

Ostatnio edytowany przez Carissime (2014-07-25 07:34)

Furaha · 2014-07-25 07:35

* Funny zapomniał o problemach z impetem wbiegł na Cari a ta wywróciła się na bok po czym zrobił głupią minę :-P *

Carissime · 2014-07-25 07:38

*Poturlała się tak aż do ściany, po czym w nią uderzyła.*
- Widzę gwiazdki!
*Popatrzyła na Dotta, który podszedł do niej i polizał po twarzy (x D).*

Furaha · 2014-07-25 07:42

Nic ci się nie stało ?
* podbiegł do Cari i usiadł obok niej *

Carissime · 2014-07-25 07:44

- Nie, w porządku.
*Potrząsnęła głową, wstała i zaczęła układać futro, by nie wyglądać już jak puszysta kulka.*

Furaha · 2014-07-25 07:46

* Funny idzie w stronę butelki ketchupu, przypadkowo nastąpił na ogon Dotta *

Stado Lwiej Ziemi

Ogłoszenie

18 listopada: 30 rocznica polskiej premiery Króla Lwa :D.

#391 2014-07-24 11:22

Odp: Psychiatryk

#392 2014-07-24 11:27

Odp: Psychiatryk

#393 2014-07-24 11:37

Odp: Psychiatryk

#394 2014-07-24 11:43

Odp: Psychiatryk

#395 2014-07-24 11:44

Odp: Psychiatryk

#396 2014-07-24 11:45

Odp: Psychiatryk

#397 2014-07-24 11:48

Odp: Psychiatryk

#398 2014-07-24 11:49

Odp: Psychiatryk

#399 2014-07-24 11:52

Odp: Psychiatryk

#400 2014-07-24 11:56

Odp: Psychiatryk

#401 2014-07-24 11:56

Odp: Psychiatryk

#402 2014-07-24 11:57

Odp: Psychiatryk

#403 2014-07-24 12:01

Odp: Psychiatryk

#404 2014-07-24 12:07

Odp: Psychiatryk

#405 2014-07-24 12:09

Odp: Psychiatryk

#406 2014-07-24 12:11

Odp: Psychiatryk

#407 2014-07-24 12:20

Odp: Psychiatryk

#408 2014-07-24 15:06

Odp: Psychiatryk

#409 2014-07-24 16:32

Odp: Psychiatryk

#410 2014-07-24 17:44

Odp: Psychiatryk

#411 2014-07-24 17:49

Odp: Psychiatryk

#412 2014-07-25 07:23

Odp: Psychiatryk

#413 2014-07-25 07:26

Odp: Psychiatryk

#414 2014-07-25 07:29

Odp: Psychiatryk

#415 2014-07-25 07:33

Odp: Psychiatryk

#416 2014-07-25 07:35

Odp: Psychiatryk

#417 2014-07-25 07:38

Odp: Psychiatryk

#418 2014-07-25 07:42

Odp: Psychiatryk

#419 2014-07-25 07:44

Odp: Psychiatryk

#420 2014-07-25 07:46

Odp: Psychiatryk

Stopka